Gracze są głodni zaawansowanych efektów, dlatego zwracają uwagę na wyrazistą grafikę i krótki czas odświeżania. Najważniejszym elementem, który pozwoli to osiągnąć, jest wydajny układ graficzny. O czym trzeba pamiętać przy jego wyborze?
GPU – siła obrazu tkwi w mocy obliczeniowej procesora
Opis każdego układu graficznego rozpoczyna się od określenia jego generacji. Zasada jest taka, że nowsza generacja układu ma do zaoferowania lepszą wydajność. A ta, w sposób bezpośredni, wpływa na szybkość i płynność grania. Oprócz generacji dobrze jest zwrócić uwagę na segment cenowy danego modelu karty graficznej. Zdarza się często, że układy nowszej generacji są mniej wydajne niż starszej, bo pochodzą z niższego segmentu. Co to właściwie oznacza?
Na rynku istnieje podział kart graficznych na mniej i bardziej profesjonalne. Te pierwsze, o niższej wydajności, są wystarczające dla segmentu biurowego. Służą np. do prostej obróbki zdjęć, oglądania filmów w rozdzielczości Full HD czy pracy z programem PowerPoint. Gracze potrzebują jednak kart z segmentu gamingowego ze zdecydowanie lepszym procesorem GPU (Graphics Processing Unit), radzącym sobie z dużą mocą obliczeniową. Karty te wyróżnia doskonałe renderowanie, czyli przekształcanie skomplikowanych danych w wizualizację obrazów wirtualnej rzeczywistości – mówi Krzysztof Zając, Project Manager w Fixit.
Co ciekawe, te najdroższe karty, z najwyższego segmentu, są wykorzystywane nie tylko przez fanów gamingu, którzy inwestują ogromne kwoty na rzecz lepszych możliwości do zabawy lub profesjonalnego e-sportu, ale właśnie też przez grafików, inżynierów projektantów czy architektów, wykorzystujących ten sprzęt w swojej pracy” – dodaje Krzysztof Zając z Fixit.
Oprócz podziału układów graficznych na generacje i segmenty warto też wspomnieć o podziale kart na rodzaje. Wyróżniamy wśród nich te zintegrowane i niezintegrowane. Procesor kart zintegrowanych, czyli GPU, wbudowany jest w ten sam układ co CPU (Central Processing Unit). Dlatego nie ma potrzeby nabywania oddzielnej karty. Modele dedykowane kupujemy z kolei osobno. Karty te posiadają własną pamięć i tym samym dużo większą wydajność. Jednak ze względu na fakt, że pobierają przy tym więcej energii, potrzebują też silniejszego układu chłodzenia. Ma to miejsce także w modelach stworzonych do laptopów. Co ważne, te karty mają też mniejszy rozmiar, by ułatwić utrzymywanie ich w odpowiedniej temperaturze. Przekłada się to jednak także na wydajność.
AMD i NVIDIA – główni gracze na rynku kart graficznych
Na rynku przez lata dominowało dwóch głównych producentów kart graficznych, tj. AMD i NVIDIA. W ostatnim czasie do tego grona aspiruje także Intel. Wszystkie trzy firmy dostarczają tzw. karty referencyjne, o ściśle określonej specyfikacji. Aby były bardziej kompatybilne z komputerami gamingowymi, czasem inne firmy zajmują się ich modyfikacją. Robią to, aby zapewnić układom graficznym lepsze chłodzenie, dostosowane do powszechnie proponowanych rozwiązań technologicznych, czy lepszy design. Przykładem takiej współpracy jest karta Predator BiFrost Intel® Arc™ A770 OC, która jest efektem współpracy firmy Intel z producentem sprzętu komputerowego, marką Acer.
Karty graficzne łatwo odróżnić. Producent zazwyczaj pojawia się w nazwie sprzętu. Znajdziemy tam również model, numer seryjny, a także parametry pamięci RAM. Czasem pojawia się też angielski skrót OC (overclocking), który w praktyce oznacza podkręcenie karty do wyższego taktowania rdzenia i pamięci. Dzięki temu gracz doświadcza szybszych i płynniejszych rozgrywek.
Podkręcenie częstotliwości taktowania rdzenia i pamięci do wyższych parametrów liczbowych ma duże znaczenie dla graczy. Lepsza moc obliczeniowa, na którą wpływa taktowanie, jest odpowiedzialna za większą wydajność. Ta z kolei w sposób bezpośredni pozwala osiągnąć bardzo dynamiczny obraz. Duża liczba “fpsów” (frames per second), czyli ilość klatek na sekundę to jeden z najistotniejszych parametrów w gamingu – wyjaśnia Krzysztof Zając z Fixit.
Inne ważne parametry kart graficznych
Istotne z punktu widzenia gracza są także wyjścia wideo oraz wspomniane wcześniej chłodzenie i pamięć RAM. Na rynku istnieją standardy HDMI, DVI, DisplayPort oraz rzadziej spotykane VGA. Gdy gracz chce podłączyć więcej niż jeden monitor do karty graficznej, warto zastanowić się nad kartą, która ma więcej gniazd.
W przypadku chłodzenia, często wspieranego przez aktywny radiator i wentylatory, trzeba uwzględnić, że może pojawić się hałas podczas rozgrywek. Jest on wpisany w pracę wydajnego układu chłodzenia i gracz z przyczyn obiektywnych, czyli unikania przegrzania się karty, powinien się do niego przyzwyczaić, choć ostateczny efekt mocno zależy od zastosowanych przez nas rozwiązań zwiększających wentylację komputera.
Ważne, aby każdy fan e-sportu zwrócił także uwagę na pamięć RAM – im szersze magistrale, np. 256-bitowe, tym lepsze efekty gamingowe. Ilość pamięci dobrze aby oscylowała pomiędzy 4 GB a 24 GB. Tu zdecydowanie wygrywają liczby. Od ilości pamięci RAM zależy tak naprawdę dynamika i wydajność grania.
Podsumowując – wybór pomiędzy różnymi kartami graficznymi nie jest łatwy. Jakkolwiek drogę do dobrej decyzji utorują graczowi jego potrzeby i priorytety. Każdy fan grania powinien odpowiedzieć sobie na pytanie dotyczące poziomu i typu rozgrywek, które chce prowadzić. Następnie trzeba by określić stopień zaawansowania i indywidualne plany związane z e-sportem, a także wysokość budżetu, którym się dysponuje. Dobre karty nie są tanie, ale inwestycja w wydajną grafikę, zwraca się szybko w postaci zadowolenia z osiągania coraz to lepszych wyników w graniu.